poniedziałek, 29 kwietnia 2013

NAUKA FRANCUSKIEGO

Już z tytułu posta, możesz wywnioskować, że planuję coś szalonego. Więc tak...
...ZAPISAŁAM SIĘ NA KURS FRANCUSKIEGO! ♥
Oczywiście jest to internetowy bezpłatny kurs :3 W przyszłym roku, gdy pójdę do gimnazjum, może nas ( mnie i P ) rodzice zapiszą na prawdziwy kurs, ale na razie zadowalam się tym, co mam :p
Paulina zaczęła z tym, a kiedy zaczęła mi opowiadać, też ruszyłam tyłek i zapisałam się.
Tu macie link:
Jeśli też chcesz się zapisać, to możesz wejść, jak wejdziesz na stronę od razu ci się pojawia okienko rejestracji :) Będę miała na e-mail co dwa dni wysyłane "lekcje", na razie miałam jedną. Jeśli chce się zrezygnować, można to zrobić w każdej chwili. 
A czego się dziś nauczyłam?
Bonjour - dzień dobry
Bonsoir - dobranoc
Au revoir - do widzenia
Au bientot - do zobaczenia
ca va?/ca va - jak się masz? / dobrze
je m'appelle Julia - jestem Julia
i wiele innych słów, których nie będę tu pisać :D
Fajnie się pisało, nareczka (i polecam żeby też się zapisać).

niedziela, 28 kwietnia 2013

SKELITA, JINAFIRE, CATRINE I ROCHELLE


Macie tutaj:



Skelitę Calaveras (szkieletkę)


Catrine DeMew (kotołaczkę - w całym MH czwartą)


Jinafire Long (chińska smoczyca)


Rochelle Goyle (córka gargulców)


I pierwowzór. Bez porównania, co nie? :D


sobota, 27 kwietnia 2013

ZDJĘĆ CIĄG DALSZY

W piątek, w szkole, na w-f'e wyszliśmy na dwór grać w nogę. Wszystkie dziewczyny tradycyjnie nie grały, ale za to chłopcy nadrabiali to za nas, jak szaleńcy biegając za piłką :B Na trawniku obok było mnóstwo fiołków, przypałętał się też pewien słodziutki piesek <3 Oto zdjęcia:






Jakby co to nie ja :D Tam na dole ▼






I tu macie jeszcze białego fiołka :p



To tyle w tym poście. Papatki ;*


piątek, 26 kwietnia 2013

MUZA ŚMIERCI - OPOWIADANIE

W tym poście będziecie mieli okazję zaznajomić się z moimi pracami. To krótkie opowiadanie, trochę straszne, ale mam nadzieję, że się spodoba :) Miłej lektury!


MUZA ŚMIERCI

     Ta historia wydarzyła się dawno, dawno temu, jeszcze przed słynnym ateńskim filozofem Platonem. W tamtych czasach, na Oceanie, dziś nazywanym Atlantyckim, istniała wspaniała wyspa – Atlantyda.
     Bogowie przychylnie patrzyli na jej mieszkańców. Niestety, Atlantydzi stali się zbyt próżni i pyszni; zaczęli czcić swych królów jak istoty niebiańskie. Bogowie rozgniewali się i zatopili wyspę wraz z jej mieszkańcami w morskich czeluściach Terry.
     Jednak na początku Atlantydy ludzie chętnie składali ofiary bogom, a ich wiara była niezachwiana. Dziękowali za utworzenie wyspy-raju. Bogowie, zadowoleni takim stanem rzeczy, postanowili jakoś wyróżnić swój naród wybrany i zaczęli obdarzać ludzi.
     Pewna dziewczyna, Palia, została wyróżniona przez bogów nadzwyczajnym darem. Kiedy śpiewała przy akompaniamencie swojego fletu, jej muzyka leczyła słuchających jej ludzi z chorób zarówno cielesnych, jak i umysłowych. Kiedy śpiewała, dla osób jej słuchających świat przestawał istnieć. A gdy budzili się ze słodkiego transu, czuli się świeżo i lekko, jakby ich dusze opuściły ciała i nimi nieobciążone, mogły wzlecieć hen, wysoko, aż do samych gwiazd.
     Pewnego razu Palia wybrała się ze swoim fletem do lasu. Szła grając, a delikatne melodie wydobywające się z instrumentu sprawiały, że ośmielone zwierzęta wychodziły jej naprzeciw.
     Po jakimś czasie Palia dotarła do najgłębszej części puszczy. Wyczuła w powietrzu jakieś mroczne czary: nienawistne dźwięki, pałające rządzą mordu. Jednak niestrudzenie szła dalej.   Nagle wyszła na polanę. Drzewa dokoła były przegniłe i martwe, wyciągające swe trupie ręce w kierunku Palii, jakby przestrzegając ją, aby uciekała. Na żółtej, spalonej trawie leżały martwe zwierzęta. Na środku polany stała postać spowita mrokiem, odwrócona do Palii plecami, trzymająca w ręce harfę. Biła od niej aura grozy.
1



     Niespodzianie na polanę wleciał ptak. Mroczna postać delikatnie uderzyła struny palcami, wydając z nich cichy dźwięk, trupie tchnienie. Ptak padł nagle martwy na ziemię, trafiony zaklęciem. Palia wiedziała już, kogo ma przed sobą.
     Złapała oburącz flet i zaczęła grać. Melodia zaczęła rozsnuwać kurtynę śmierci wiszącą nad polaną, gdy nagle postać odwróciła się, a między muzykę Palii zakradły się czarne macki jej muzyki, niby mroczne węże.
     Była to bowiem Aire, obdarzona darem równie osobliwym, co Palia. Jeśli Palia była Muzą Życia, to Aire – Muzą Śmierci.
     Rozpoczęły swój pojedynek. Raz przewagę zyskiwała Palia, raz Aire. W końcu Palię zaczęły opuszczać siły. Nuty urywały się w połowie, niby rzężący oddech umierającego. I nagle naszła ją ochota, by spojrzeć Aire w twarz. Związana tym pragnieniem, powoli uniosła głowę i spojrzała Śmierci w oczy. Wtedy oddech w niej zamarł, pot strachu skroplił czoło. Były to oczy trupa, trupa wypełnionego sztucznym życiem. Złego ducha, zamieszkałego w martwym ciele.
     Ciszę, która zapadła na polanie, przerwał trzask. Jedna łza spłynęła po policzku Palii. Drugi trzask. Trzeci. Szczątki fletu opadły na ziemię ze sparaliżowanych ramion Palii. Dziewczyna poczuła chłód w sercu.
     Aire przeciągnęła palcami po strunach. Jedna nuta.
     Eter przeszył wrzask Palii. Rzuciła się do ucieczki, biegnąc na oślep, przed siebie, gnana spojrzeniem tych martwych oczu. W końcu wypadła z lasu, w pobliżu klifów. Gnana szaleństwem, rzuciła się z urwiska, oddając swe ciało morzu.
     Aire została na polanie, w środku lasu i dalej snuła swoje śmiertelne sieci.
     A Palia, która tak ukochała muzykę, zginęła, muzyką zabita.


KONIEC 

czwartek, 25 kwietnia 2013

ZWIASTUN THOR: MROCZNY ŚWIAT




Pisałam już, że mam świra na punkcie filmów z MARVEL STUDIOS? No więc w tym roku wychodzą:
- Iron Man 3 9 maja
-Thor: Mroczny Świat (druga część) 8 listopada
-Człowiek ze stali (nie MARVELA) 21 czerwca
- Percy Jackson i bogowie olimpijscy (w sierpniu, też nie MARVELA)

Mam nadzieję obejrzeć w kinie wszystkie te filmy, już zaczęłam zbierać kaskę. Wczoraj na oficjalnej stronie Filmwebu dodali zwiastun Thor: Mroczny świat. Rzecz jasna nie chciało mi się przejrzeć na YT zwiastunów, więc dopiero dziś wklejam.
Szykuje się niezła rozróba, co? Według mnie będzie więcej akcji niż w pierwszej części :) I wreszcie zabierze Jane do Asgardu. Tak czy inaczej, film na pewno będzie świetny (zwłaszcza, że będzie Loki! ♥).
Mam nadzieję, że ty-kimkolwiek-jesteś też lubisz filmy tego typu :p I że obejrzysz ten nieszczęsny zwiastun.
No to pa ;)

środa, 24 kwietnia 2013

ŚWIAT JEST PIĘKNY ^.^

Cześć! :) Z góry uprzedzam, że ten post będzie przesycony optymizmem :) Właśnie wróciłam ze szkoły, kiedy wracałam, zrobiłam z P i inną koleżanką spacer po parku :) Zakochałam się! ♥ Spacerowałyśmy po tej części parku, mniej uczęszczanej. Jak tam było pięknie! ♥ Dywany z fiołków i zawilców, podłoże z sosnowych igieł przyjemnie uginające się pod stopami... Wstawię zdjęcia, ale oczywiście nie oddadzą tego, jak pięknie tam jest ♥











To ostatnie radzę powiększyć, sfotografowałam kępki fiołków i zawilców ;)
No to już tyle, to do[kocham żyć!]zobaczenia :)

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

HAYDEN WILLIAMS

Siem, chciałam tu polecić świetnego bloga. Jak w tytule, jest to blog Haydena Williamsa, on super rysuje!♥ Wstawię tu kilka jego prac (przed chwilą ściągnęłam 182 jego rysunki na tel).

Taki Justin Bieber (osobiście nic do niego nie mam)



Justin Timberlake



Postacie z Disneya


Też postacie z Disneya :p Nie rozpoznałam tylko tej drugiej od prawej



Na Halloween ♥


A tu z X-Mena: Phoenix, nie-wiem-kto, Storm i Mystique



Więcej nie będę ich wstawiać, no może od czasu do czasu, mam ich na kompie 182 :p Ma charakterystyczny styl, jak widać. Wiecie, jak powiększać, zobaczcie sobie jak cudownie rysuje ♥
Tu macie link:

Mam nadzieję, że odwiedzicie, gorąco polecam ;)



niedziela, 21 kwietnia 2013

C.A.Cupid i Venus McFlytrap

C.A.Cupid i Venus McFlytrap są z Monster High, Cupid jest córką Amora a Venus Muchołówki (McFlyrap - McMuchołapka, czy coś takiego). No więc dziś dokończyłam ich prace (wreszcie na kartkach, nie w zeszycie!). No to tak:

Venus McFlyrap (już wccześniej był jej szkic z zeszytu)


i jej pierwowzór z gazetki (nie czepiać się, lepiej kupować magazyn, niż godzinami siedzieć wpatrzona w kompa - i tak już mi się wzrok psuje)



Sorry za to znamię na rysunku między oczami - nad oczami zazwyczaj najbardziej się morduję, i właśnie one najgorzej mi wychodzą (zazwyczaj są mniejsze niż na pierwowzorze)

C.A. Cupid (po kolei, jak rysowałam - to dzieło mojego życia!)
To taki szkic tylko, usta mi dziwnie wyszły, potem napiszę dlaczego


Tu już z kolorkami :p


Zbliżenie na grzywkę i twarz. Może dostrzegasz, o co chodziło z ustami: ona maluje szminką tylko takie serducho, a reszta jest w kolorze cielnym :/
Ale przyznasz, że grzywka ładnie mi wyszła? ^.^ W tworzeniu włosów pomagała mi gumka, ścierałam ją włosy, żeby zrobić połysk ;*


Tu już z pomalowaną ramką, która - dopiero teraz zauważyłam - jest jakaś krzywa O.o


I pierwowzór z gazetki -.-'


Wiem, najrówniejsze to nie jest, dostawałam cholery przy rękach i ogólnie prawie padłam na atak serca przy rysowaniu tego, ale to mi się po prostu wydaje takie... ładne. Ale bez porównania do oryginału, oczywiście :D Lol, nie?
No to baaj






sobota, 20 kwietnia 2013

DŻIZAS

No hej, w obecnej chwili ledwo zipię. Przed chwilą wróciłam do domu, ale najpierw wszystko lepiej wyjaśnię.
Chodzę na chór, co nie? I, ponieważ jestem w 6kl, jestem jedną z osób, które najładniej śpiewają. W przyszłym tygodniu jedziemy na taki festiwal i jedzie tylko 8 osób najładniej śpiewających. Więc ja i P jedziemy, to jest jasne. No i dziś miałyśmy iść do szkoły na próbę. Miałyśmy kończyć tą lekcję o 12:30, a biblioteka jest otwarta do 13, więc wzięłyśmy trzy grube książki. Jednak kiedy wyszłyśmy po zajęciach ze szkoły, zorientowałyśmy się, że mamy 9 minut i dwie ulice do przejścia. No i miałyśmy piekielny rajd do biblioteki. A i tak dobiegłyśmy trochę po 13, więc tylko zostawiłyśmy książki, żeby pani zdała je w poniedziałek.
Potem poszłyśmy jeszcze do marketu, kupić sobie kisiel na gardło. Dżizas, nadal czuję ten bieg w kościach :/
Okej, no to chyba tyle, do [nie]zobaczenia! (bo najpewniej umrę na przeziębienie)

piątek, 19 kwietnia 2013

JESZCZE JEDNO

Sorry, ale muszę to napisać. Jak się pewnie zorientowałaś/eś, ja i sis jesteśmy trochę postrzelone. Jesteśmy tym typem ludzi, którzy mają świra na punkcie filmów i książek fantasy/sf, którzy podniecają się filmami takimi jak np."Obcy", którzy z uwielbieniem czytają w książeczkach dołączonych do filmów informacje o tychże filmach oraz biografie aktorów i reżysera, którzy czytają komiksy, którzy jak mieli siedem lat oglądali STAR WARS, a jak mieli dziewięć lat przeczytali wszystkie części "Władcy Pierścieni" (serio), którzy piszą makabryczne momenty żeby potem je innym opowiadać na stołówce i z uwielbieniem dla siebie patrzeć, jak wierni słuchacze rzygają w talerz, którzy codziennie jak wracają ze szkoły zachodzą do biblioteki, żeby sprawdzić, czy książki, o których zamówienie się poprosiło panią bibliotekarkę już przyszły (kiedyś pani zamówiła do biblioteki 5 książek, bo przeczytałam pierwszą i poprosiłam o zamówienie reszty - była to seria Wampiraci), którzy wolą oglądać filmy z napisami niż z dubbingiem, którzy nie mają już na półkach miejsca na książki, którzy mają siostrę o imieniu Paulina która popłakała się pod koniec "Mroczny rycerz powstaje", którzy rozpisują się na swoich blogach na bzdurne tematy i którzy przy tym wszystkim potrafią jeszcze zachować poprawność estetyczną i ortograficzną długich i męczących wypowiedzi, takich jak ta.
No dobrze, chyba skończyłam. Żegnam

PREZENCIKI

No cześć :) Mam podniete, bo tata wczoraj wrócił z wycieczki z Krakowa (a może dziś?, wrócił o 22) i w Krakowie musiał się po empikach nachodzić specjalnie dla mnie i Pauli :B Tak czy inaczej dzisiaj dał nam:
- STAR WARS Rycerze Starej Republiki tom 9 "Demon" (komiks, jeśli nie wiesz, a na pewno nie wiesz, bo tylko ja i Paul jesteśmy takimi postrzeleńcami że zbieramy komiksy ze STAR WARS). Komiks jest super, już przeczytałam, zmazuje wszystko, co wydarzyło się od tomu 2 (a sporo tego było).
i
-Avengers(ów)!!! ♥ Chodzi o film z MARVEL STUDIOS, naszego ulubionego studia. Avenger to po angielsku mściciel czy coś takiego. Tak czy inaczej, w filmie łączą siły :Iron Man (mam na DVD drugą część), Thor (mam na DVD pierwszą część - druga wyjdzie do kin w listopadzie), Hulk (nie oglądałam :p), Natasha Romanoff *Czarna wdowa*, Kapitan Ameryka (mój ukochany! ♥) oraz taki jeden Hawkeye (czyli Sokole oko). Już wcześniej oglądałyśmy to na zalukaj.pl, ale wiecie, obejrzenie filmu na kompie i obejrzenie na plazmie to co innego :D
Ups, ciut się rozpisałam. Więc jednak kiedy indziej wkleję moje pracki. 
OH MY GOD!!!! Moje koleżankki i jeden kolega z reala to czytają! O.O Dżizas, mam przesra*e. . . 
No to chyba tyle, to pa . . . (nie napisałam "do napisania" bo pewnie do tego czasu nie przeżyję. . .)

czwartek, 18 kwietnia 2013

JA NA MSP

Może znacie grę duńską MovieStarPlanet (w skrócie MSP)? Tak, gram w to. Jakiś problem? Poza tym, że mam 12 lat i : oglądam serial Monster High i gram w MSP? ^.^
Dobra, ale odbiegam od tematu. No winc jeśli czytasz to i też grasz w MSP, może zaprosisz mnie do znaj? Jakby co, mam nick Miria. Moja siostra to Mipsi. Kurcze, co by tu jeszcze... A, jeśli kogoś to interesuje, mam fajne filmy (przynajmniej według większości komentarzy). Dobra, nic już więcej chyba nie mam, żegnam ;*
A, i z góry ostrzegam: według mojej koleżanki (widzisz, Aga, wreszcie o tobie napisałam!) ubieram się jak ciota, a poza tym jestem trochę dziwna :D
To teraz na serio żegnam

środa, 17 kwietnia 2013

WYJAŚNIENEI

Mam wrażenie, że niektórzy tu czegoś nie obczajają -.-' Nie, nie nazywam się Alicja Dąbrowska!!!!! Nazywam się Julia!!! Tamto wpisałam, żeby nie podawać swoich danych osobowych, kaput? -.- Mam nadzieję

wtorek, 16 kwietnia 2013

WRESZCIE LATO! B)

No cze ;) Nie mam za bardzo nic do pisania. U was też jest taka ładna pogoda? ;* Według mnie w tym roku przedstawia się to tak: zima, lato, jesień, zima... :D Dobra, więcej nie mam . Wstawię focie prac:


Kotołaczka Toralei Stripe




Oraz Venus McFlytrap


Nawet nie wiecie, jak się mordowałam nad tymi butami


W necie nie znalazłam pierwowzoru :/ Trudno się mówi. Aha, poza tym moja siostra jara się tym, że nauczyła się robić mostek ze stania (mi się nie chce). Brawo, Paulina, teraz naucz się tylko wstawać! :D
To tyle w tym poście (miałam ochotę napisać "moście" zamiast "poście" o.O), to dobranoc ;)









niedziela, 14 kwietnia 2013

NOWA PŁYTA

Hej, sorry, że nie pisałam, ale w piątek miałam lekcje do 16:10, a wczoraj sis zajęła kompa :c . No ale jeszcze wczoraj pojechałyśmy do Puław na zakupki. W tym czasie wzbogaciłam się w Empiku o płytę Linkin Park Hybrid Theory. 
Poza tym chyba nic nowego, poza tym, że tata jedzie na kilkudniową wycieczkę do Krakowa i wraca w czwartek (jest nauczycielem). Kto nam będzie śniadania robił?! ;(
Na razie to tyle, dowidzonka ;D

czwartek, 11 kwietnia 2013

CHWILA -,-

Coś mi się jeszcze przypomniało. Jak wracałam ze szkoły, zrobiłam zdjęcia w parku. Ładne? Siostra nazwała to "krainą jezior".






I jeszcze zdjęcia z ogródka sprzed kilku dni.




Jakby co to fioletowe to jest KROKUS. Obczajacie? Kilkadziesiąt cm obok leży śnieg, a ten jak gdyby nigdy nic. :B
Okej, dziwna jestem o.o Lepiej już zakończę, paaa ;*

PAULINA

Pisałam już o mojej siostrze bliźniaczce Paulinie, prawda? W sensie w pierwszym poście. Dodatkowo dodam, że jest ode mnie młodsza o 2 minuty. :D
Okej, co o niej? Też zajmuje się rysowaniem i - co tu ukrywać - idzie jej to o wiele lepiej niż mi. Niedawno zaproponowałam, że czasem będę wklejać zdjęcia jej prac na bloga, no i się zgodziła! Więc nie dość, że i tak wklejam dużo bazgrołów opętanej dziewczyny, to niedługo będzie jeszcze więcej bazgrołów siostry tej obłąkanej dziewczyny! :)
I na tym nie koniec! Ja i sis mamy taki jakby "talent pisarski", ja się kiedyś nawet wzięłam za pisanie prawdziwej książki, ale poprzestaję na opowiadaniach. Natomiast Paulina ma już jeden i część drugiego zeszytu (pisze w zeszytach, bo na kompie jej się na razie nie chce) razem około dwustu stron. Więc postanowiłyśmy, że jak weźmie się za pisanie na kompie, to będę to publikować po rozdziale na blogu. Książka jest ciekawa, MEGA CIEKAWA, i ja sama jestem nią zachwycona. Jest trochę emo i są makabryczne momenty. Ale to właśnie czyni ją taką piękną <3
Napisałam o czym miałam, to na razie baj ;)

środa, 10 kwietnia 2013

ŁADNIEJSZE PRACE

A więc chyba oczywiste jest, że im nowsze prace, tym ładniejsze? No to wklejam kilka tych "lepszych":


Operetta




Howleen Wolf






Nefera de Nile




Widać, arcydzieła to nie są ;B W tym poście to już tyle, żegnam się






wtorek, 9 kwietnia 2013

ŚLICZNA FOCIA

Hej znalazłam na www.besty.pl śliczną focię. Co o niej sądzicie? ^.^





Według mnie jest śliczna <3 A dla Was?

CIĄG DALSZY PRAC

Cześć again :-) Obiecałam, to wklejam:


Clawdeen Wolf 



Abbey Bominable (jakby co, te "nogi" dorysowała Paulina w ramach "żartu" -.-)





A to Spectra Vondergeist. Obleśnie mi wyszła


Sorka, że tylko do Abbey jest pierwowzór, pozostałych nie chciało mi się szukać, muszą być bardzo głęboko zakopane. 
Co sądzisz o tych pracach? Napisz plis w komie