czwartek, 19 grudnia 2013

SOUL EATER WHOA


Od razu informuję, że nie oglądałam Soul Eater, bo obecnie oglądam Fullmetal Alchemist, jestem w środku pierwszego sezonu, został mi jeszcze drugi [64 odcinków], a potem oglądam Another, Durarara... i coś się jeszcze znajdzie. Ale podoba mi się w tym kreska, więc ściągnęłam parę screenów i okładek i nabazgroliłam. Czeka razem z pracą Erena na pokolorowanie.

EREN NAWET NIEŹLE ♥



Hejcia, jak leci? Ja już śpiewam angielskie kolędy Tori Amos <3 . Mandarynki, Tori Amos Midwinter Graces, sprzątanie...  Już czuję atmosferę Świąt. A wy?
Wracając do posta, wklejam pracę Erena [na całą kartkę!]. Tak, staram się już rysować w większym rozmiarze. Nabieram wprawy  <3. Narysowane parę tygodni temu, ale nadal czeka na pokolorowanie. Obiecuję, że to pomaluję! [mam już parę takich "czekających" prac ;/].

środa, 18 grudnia 2013

USUNĘŁAM ZAKŁADKĘ

Musze się przyznać, że właśnie usunęłam zakładkę 'JAK RYSOWAĆ". Dlaczego? Każdy normalny już się skapnął i śmiał się ze mnie. Wreszcie do mojego móździszcza dotarło, że raczej nie powinnam pisać o sprawach, o których w sumie nie mam żadnego pojęcia. Nigdy nie czytałam żadnego podręcznika jak rysować mangę ani nic, jestem samoukiem i nie powinnam reklamować tego innym, którzy też chcą rozwijać się artystycznie, bo mogę niechcący komuś przyciąć skrzydła. 
Ale jestem baka :c . Nie wiem, czemu w ogóle mi taki durny pomysł strzelił do głowy . . .


NIESPODZIANKA I NOWA PASJA


Już nigdy więcej nie będę mówić, że czytanie/oglądanie treści nieprzeznaczonych na dany wiek nie demoralizuje - bo demoralizuje! [przed monitorem tego komputera siedzi najlepszy przykład]. W moim przypadku nie są to treści erotyczne, ale takie, na których się wychowałam - bo jaka normalna siedmio-ośmiolatka przeczytała Hobbita i Władcę Pierścieni? Tak, serio. Poza tym niby mogę sobie czytać demoralizujące treści i mówić, że nie mają na mnie wpływu, ale jak to naprawdę jest? [Pandora Hearts - wydłubywanie oczu, Kuroshitsuji - treści szatanistyczne i podteksty yaoi, Karneval - zbyt duża ilość bisho i lukru, Ao No Exorcist - synowie Szatana...]. 
Prawda jest taka, że to na nas wpływa. Moje pierwsze mangi [bo zaczynałam od mang, a nie od anime] były to mangi o yandere i yangire, bo ten temat wydał mi się ciekawy. Jaki rezultat? Po przeczytaniu Higurashi i Mirai Nikki zaczęłam rysować yandere/yangire, a moją niedawną pasją było rysowanie kyuutaśnych dziewczynek wydłubujących sobie oczy bądź już ich pozbawionych. 
Dobra, czas do właściwego tematu posta. NIESPODZIANKA! ♪ Niedawno żałowałam, że już nie piszę opowiadań, zastanawiałam się też nad jakimś tematem głównym do jedno-rozdziałowej mangi, którą sobie narysuję [chociaż  stwierdzenie "manga" jest za mocne, bo będzie to zwykły komiks w mangowym stylu, nie nadający się jednak do innego użytku niż leżenie w szufladzie]. Ale, tak czy siak, niespodzianką jest to, że być może wezmę się za pisanie opowiadania [mam już dwa takie suuuuper tematy, jeden bardziej zdemoralizowany od drugiego] i potem, na podstawie niego, narysuję takową pseudo mangę. Narysowałam już szkice głównych bohaterek i jednego bohatera, siostra też zakosiła pomysł i dziś w szkole było wielkie projektowanie. Ja się postaram, żeby to ukazało się najszybciej jak będzie mi się chciało, nie mogę jednak zaniedbywać innych swoich spraw - w końcu, mimo, że mam głowę do nauki i uczę się tylko do niektórych klasówek [pomyślmy.... z historii... i nic więcej nie przychodzi mi do głowy], jednak zbliża się wystawienie ocen i jest jedna klasóweczka z gegry, którą muszę poprawić [w sumie, nie muszę, ale wolę nie lecieć na piątce z kredytem zaufania]. Poza tym muszę załatwić z siostrą parę rekwizytów do przedstawienia, parę prac na plastykę, rysować regularnie [codziennie] coś uczącego, odrabiać lekcje, sprzątać... Niedługo będzie przerwa świąteczna, ale będę mieć kupę roboty większą od Pou, w związku ze Świątami. Niemniej postaram się, jakby od tego zależało moje życie i nie będę rysować na odwal, jak to mam w zwyczaju. Trzymajcie za mnie kciuki ;)




POKEMON NR 2 CZYLI PAULINA ^^


Art Pauli do Życia Pokemonów, znawcy dostrzegą ciuchy zerwane żywcem z Break'a i Raven'a. Muszę przyznać, że ten rysunek jest naprawdę antyczny - powstał gdzieś w październiku lub listopadzie. Ale przynajmniej nauczyłam się już rysować nogi. . .
A tak w ogóle to przestałyśmy rozmawiać z Okcią, sprawy prywatne, ale więcej na ten temat Pokemon Life'ów może nie być [poza tymi gotowymi co zdjęć nie zrobiłam]. Być może to będzie piękny początek przyjaźni z jakimś chłopakiem. . .



BREAK BY ME


Skoro już siostruś wstawia [bynajmniej nie normalne rzeczy], w tym Break'usia, to ja też go wstawię ♥. Tę o to pracę sama przerysowałam z mangi i pomalowałam po swojemu [po swojemu na Break'a, a nie kucysie z Krainy Tęczy]. Jak na to teraz patrzę - totalna klapa. Ale może jednak jakaś iskra życia w tym być, dlatego właśnie kompromituję się i to wstawiam. I tyle na tego nieszczęśliwego posta. Kicio z Cheshire pozdrawia :*


niedziela, 15 grudnia 2013

PIKO

Znalazłyśmy kolejnego japońskiego piosenkarza- a konkretniej to ja znalazłam. Nazywa się Piko, jest utaite i ryouseirui. Oprócz tego użyczył głosu vocaloidowi Utatane Piko, którego bardzo lubię.


A tu macie teledysk do mojej ulubionej jego piosenki- Sakurane. Cudo ♥



BREAKUŚ ♥

Hejka, miał być pracowy spam, ale go nie ma :( To przez to, że muszę się ograniczac z siedzeniem na kompie :/ Ale co tam, do rzeczy.


Xerxes Break z Pandora Hearts ♥ Jedna z moich ulubionych postaci
Rysowałam z mangi i pokolorowałam kredkami, zgapiając z okładki tomu. Osobiście uważam, że jest to udana pracka :3


sobota, 14 grudnia 2013

ECHO NAWET NIEŹLE


Echo z Pandora Hearts. Szczerze mówiąc, uwielbiam ją ♥. W ósmym tomie na dodatek jest na tyle okładki, w ogóle dużo jej w nim było i mam zamiar ją narysować ** Właśnie to ↓ Na dodatek na Mikołajki klasowe na kiermaszu zwanym losowaniem moja sis mnie miała i wybrałam sobie w Kulturomaniaku takie fajne kredki... Będzie kolejna jedna z najlepszych praca...



piątek, 13 grudnia 2013

PRZEKYUTAŚNA ADA VESSALIUS


Co jak co, ale ta praca mi wyszła prześlicznie ^^. Mając do dyspozycji jedynie cytrynową, pomarańczową, różową, dwie zielone i dwie brązowe kredki zrobiłam coś naprawdę ślicznego [uwielbiam Adę Vessalius! - poza tym, że jest młodszą-starszą siostrą Oza, jest naprawdę urocza!].



MAŁY OZ VESSALIUS COŚ NIE WYSZŁO...


Taaa~k, stanowczo coś nie wyszły z jego włosami. Ale ogólnie uważam, że praca wyszła mi zacnie, nawet bardzo :3 . Jeśli kogoś to interesuje, to rysowałam z mangi [czarno-białej !!!] i malowałam potem na podstawie swojej głowy. Łi, co sądzicie?

CHIBI LEVI I EREN KAWAII


Pisałam już, ze oglądałam Shingeki No Kyojin [Attack on titan] i że uważam, że to najlepsze anime tego roku? Jeśli nie, to już piszę: oglądałam [już dawno, w międzyczasie obejrzałam Death Note i oglądam Fullmetal Alchemist] Shingeki No Kyojin i uważam, że to najlepsze anime tego roku ^^
Zrobiłam nawet takie chibi Levi'ego i Erena. Tylko czemu Eren wyszedł mniejszy, tego sie nigdy nie dowiemy...

WELCOME TO HELL STARY JAK ŚWIAT RYSUNEK


Ten rysunek pochodzi jeszcze z ery dinozaurów, gdy rysowałam Życie Pokemonów w zeszycie, a w brudnopisie miałam wolne kartki [teraz rysuję w czystym do geometry]. Pomysłowy rysunkowiec mnie, z tłem pasującym do mojej persony ^^


sobota, 7 grudnia 2013

WYBACZCIE MUSZĘ POSZPANOWAĆ


Naprawdę przepraszam, ale muszę się pochwalić prezentami na Mikołajki ^^
Dobra, zaczynam szpan. Poza czterema czekoladami i przypinką z yatta.pl dostałyśmy z sis:
♥ Ósmy tom Pandora Hearts ♥♥♥~ Z Cheshire'em na okładce [z grafiki z tą właśnie okładką mam podpis wycięty :3]
♥ Trzeci tom Karnevala [Kichii jest przekawaiiaśna!!!]
♥Drugi tom Ao No Exorcist [był Bon :D]
♥ i film Hanao Miyazaki'ego "Spirited away: W krainie bogów". W drodze jest też "Ruchomy zamek Hauru" <3
I to tyle szpanu. Jestem przeeeee~szczęśliwa~! I jeszcze pierwsza strona Pandora Hearts 8...  ŚMIERĆ NA MIEJSCU! Nie, ja normalnie zacytuję... ♥
"♪ There was a little girl,
POWIEDZ...
CZEMU JESTEŚ...
♪ When she was good, she was very, very good,
...ALICE?
♪ But when she was bad, she was horrid."
(Była sobie mała dziewczynka, kiedy była szczęśliwa, była bardzo, bardzo dobra. Ale gdy była zła, była okropna)
ZDYCHAM~! ♥


wtorek, 3 grudnia 2013

KAWAII POKEMON 1 TUŚKA-CHAN


Praca stara jak nie wiem ;o Przedstawia postać z mojego Życia Pokemonów, Tuśkę-chan. Ale bym teraz rzeczy pozmieniała... Lol


ŚLICZNA IVA Z KARNEVALA :3


To jedna z nowszych prac. Stwierdzam z dumą, że moje umiejętności kopiowania znacznie się polepszyły [Karneval jest piekielnie trudny, a ona jest podobna!].  Wiem, kopiowanie to niby żadna umiejętność, ale na tym też się ćwiczę, jak narysować nową pozycję ciała, bla bla bla, nawet rysowanie ubrań dostarcza na przyszłość inspiracji. Ale poza tym, np. nie umiałam rysować nóg. Narysowałam raz Ciel'a razem z nóżkami i już potrafię! ^^

Jakby co to jest Iva, wojowniczka ze Statku Drugiego Najwyższego Organu Obrony Państwa - Cyrku [from Karneval of course].


sobota, 30 listopada 2013

ŻAŁOBA, BO MELLO NIE ŻYJE :'(

Hej, właśnie skończyłam oglądać Death Note i ryczę, bo Mello nie żyje. Inni ryczeli, bo umarł L, albo Light, ale ja bardzo lubiłam Mello i kurde, ta świnia go zabiła!( Nawet nie pamiętam jej imienia.) Nie chciałam, żeby tak umierał, jak już to nawet Light mógł go zabić, ale nie ta wstrętna kreatura -.- A więc ogłaszam żałobę :(


wtorek, 26 listopada 2013

MÓJ KOCHANY DZIECIACZEK ^-^

Hejcia, jakoś ostatnio mamy mało czasu na pisanie :/ Ale cały czas mamy urwanie głowy, a to urodziny kuzynki, a to nowy zespół jakiś znajdziemy ( czytaj- vocaloida/ utaite/ utau/ piosenkarza ), a to jakieś przedstawienie, w którym mamy wziąć udział. Co do tego ostatniego, to dzisiaj przeżyłyśmy niezły szok. Bo była u nas w szkole jakaś wywiadówka, a przed nią część artystyczna. I na obowiązkowych zajęciach chóru dowiedziałyśmy się, że ta część artystyczna to powtórka z apelu z okazji 11 listopada i rzecz jasna, chór bierze udział. Była wtedy 15, a miałyśmy być znowu w szkole o 16. Tak więc pędzim do domciu, zrywamy ciuchy z wieszaka, szybko wsuwamy jakieś żarcie ( do 15 byłyśmy bez obiadu) i mama nas podwozi do szkoły. No i zeszła nam się godzina czy dwie, potem lekcje trzeba było odrobić, ale teraz pomyślałam, ze skoro mam chwilę wolnego, to coś napiszę. A mianowicie wkleję kolejną moją prackę xD


Kolejne zdjęcie robione dobrym aparatem xD
Przedstawia mojego kochanego Nai'usia z Karnevala ♥ Rysunek wygląda tak dziwnie, ponieważ postanowiłam, że nie będę marnować całych kartek A4 i ujęcia z mangi będę rysować na A6, ewentualnie jakiś większy rozmiar :/ Gdy robiłam zdjęcie, widocznie ujęłam krawędź kartki :D No tak, genialna jestem :D Ale co mi tam, a rysunek fajnie wyszedł, nieprawdaż? Niedługo narysuje kolejną moją miłość z Karnevala, Garekiego. Ale na razie mam mało czasu, więc... 
Sayonara ^-^



wtorek, 19 listopada 2013

MÓJ BAZGROŁ NR.2

Hejka, to ja Paula :) Miałam postanowienie, że będę pisać częściej niż sister, jednak... Cóż, sami widzicie- to dopiero mój drugi post :/ Ale co tam, zamieszczam kolejny mój bazgroł.


Jakość jest świetna, bo focie cyknęłam aparatem mamy, więc na pewno jest lepszy niż telefon Julci ^-^

Coś o rysunku. Przedstawia Doll z Kuroshitsuji z pierwszej strony któregoś rozdziału w (chyba) 6 tomie Kurosza. Mam nadzieję, że widać, że się starałam, bo wg mnie to pracka jest słitaśna ^-^ Wcześniej zaczęłam rysować Doll, jednak poddałam się bo mi nie wychodziło ale po kwadransie zmieniłam zdanie. Bardzo chciałam narysowac Doll, a to ujęcie jest wprost idealne i nie mogłam znaleźć innego, które ,,pasowałoby'' mi, żeby je narysować. Wtedy podjęłam decyzję, że nie poddam się byle rysunkowi i po raz drugi wzięłam do roboty. To jest własnie ten drugi rysunek. Warto było się nie poddawać. Pewnie motywacją było to, że chciałam nauczyć się rysować tła i, że J robiła w tym samym czasie Jokera i jej tak ślicznie wychodził, zresztą możecie go sobie zobaczyć.

Jej, jak zwykle gdy coś piszę, strasznie się rozpisałam :/ Ale to już tyle na dzisiaj. Narka :)



JOKER OKŁADKA ROZDZIAŁU KUROSHITSUJI ♥


Nie wiem, czy już wstawiałam, a to mimo wszystko za dobra praca, żeby zostawić ;o
Na egzemplarzu wyżej przerysowałam okładkę któregoś-tam rozdziału Kuroshitsuji [jak widać była to przygoda z cyrkowcami - przedstawiony wyżej osobnik to Joker].Praca nie jest idealna, ale uważam, że jak na moje standardy jest dobra - poza tym nie rzucają sie w oczy błędy, ponieważ a) jest to jedna z moich nielicznych prac, gdzie zrobiłam tło b) jak zwykle Yana Toboso nawrzucała szczegółów, ja ich idealnie nie odwzorowałam [ta, jasne, uwaga bo jeszcze kiedyś odwzoruję rastry] ale nawet słabo wykonane odciągają wzrok od błędów. No i tyle.



USUNĘŁAM ŻYCIE POKEMONÓW

Pewnie nikt nie zauważył, ale owszem, zrobiłam to - przywróciłam niektóre posty z Życiem Pokemonów do wersji roboczej, czyli dla czytelnika - usunęłam. Wyjaśnię, dlaczego. Otóż moja świętej pamięci siostrzyczka niechcący wspomniała przy pewnych koleżankach z klasy o moim blogu. Tak sie składa, ze jedna z nich ma adres mojego bloga i mimo zapewnień, że usunęłam bloga, chyba zamierzały wejść ;-; Tak się składa, ze akurat jedna z nich ma głupawkę na punkcie związku Oki z tym-chłopakiem-który-jej-się-podoba [raz nawet jak przechodziły obok niego powiedziała tak głośno "Cegła, Oktawia!". Okej, jeśli Kaśka to czyta, pewnie juz nie żyje.
No i właśnie dlatego usunęłam te posty ^^ Przepraszam wszystkich, komu sie podobało. Ale dodam na pocieszenie, że znowu zaczęłam to rysować i nie ma tam zbyt wiele o pewnym-chłopaku, więc będę wklejać [obecnie jestem w trakcie robienia drugiej planszy].


niedziela, 17 listopada 2013

MOJA PIERWSZA PRACA W BRUDNOPISIE ;-;


Po pierwsze: uważam, że wystarczającym wyjaśnieniem dlaczego ucięłam w Paincie dół pracy [nogi] jest to, ze to moja pierwsza praca brudnopisikowa w tym roku, czyli jeszcze z września. Dopiero pod koniec października zaczęłam opanowywać sztukę rysowania nóg, więc postanowiłam, że nie będę psuć udanej góry i po prostu utnę kończyny dolne.
Ale jak to jest ohydnie pomalowane! :s Dziwne, ze się do tego przyznaję...


UAAAA, BRZYDKO ;/


Brzydko ;/ Brzydko! Ta jej ręka? Co to ma być? No, odpowiedz mi ktoś, co to ma być za wyłamaniec? ;/
#DEAD


sobota, 16 listopada 2013

TAKI CÓSIU


Łi, docieram powoli do końca prac. Trzeba będzie porobić zdjęcia nowym :3 
Co na temat tego wyżej? Wiem, dziwne. Ale to z września jeszcze, teraz rysuję troszeńkę lepiej.


czwartek, 14 listopada 2013

KONKURS EVER AFTER HIGH

Rozchodzi się o to, że blog ever-after-high-blog.blogspot.com zorganizował niedawno konkurs plastyczny, polegający na stworzeniu swojej postaci - Rebel'a, więc Buntownika [serialik jest o tym, że jest Ever After High, szkoła, w której są Rebelsi i Royalsi.] I oczywiście ja i sis wysłałyśmy swoje prace. Tu jest link do posta z pracami --> LINK
Jeśli ktoś chce zagłosować - proszę bardzo ^^ Ankieta jest na stronie, póki co prowadzi Amanda Gray. Ja już zagłosowałam [na pracę swojej sis, oczywiście - mamy jednego kompa, więc oddałyśmy tylko ten jeden głos]. Jakby co, nie dlatego, że "głosujemy na siebie, bo chcemy wygrać" [chociaż, owszem, chcemy ^^]. Bardziej o to, że moim zdaniem [bo pierwsza weszłam na bloga i siostruś nie miała już prawa oddania głosu] jej praca była najlepsza. Owszem, dużo ich już z Wonderlandii, ale królisio pasuje, poza tym [tylko nikomu nie mówcie! :o] według mnie jej praca najbardziej się zgadza anatomicznie [chociaż włosy kazałam jej ulokować!]. Nawet u mnie może być jakieś potknięcie, poza tym też się nie postarałam tak jak przy poprzedniej pracy, jakoś mi się nie chciało [albo po prostu robiłam na odwal w ostatni dzień konkursu, kiedy sobie o tym dopiero przypomniałam].  Mogłam zrobić lepsze malowanie, poza tym nigdy sobie nie wybaczę, że wysłałam pracę w tak małym rozmiarze ;-: Błagam, zalinczujcie mnie


czwartek, 7 listopada 2013

BIOGRAFIA WALNIĘTEJ NUDZIARY

Witajta ludzie ^-^ Niedawno zostałam współautorką tego bloga i to mój pierwszy post ( oczywista oczywistość). Koniec z męczeniem siostry, żeby wstawiała moje prace- odtąd sama będę to robić, buahahahaha! W końcu, gdy mam co z nimi zrobić, liczba rysunków zrobionym przeze mnie w ciągu tygodnia na pewno wzrośnie, a posty Juliette zaginą pod zalewem mojego rysunkowego spamu. <- Drobna złośliwość ^-^ Choć pozostaje tez kwestia tego, czy będzie mi się chciało je wrzucać...Ale co tam, sis każe mi opowiedzieć coś o sobie, więc nie będę przynudzać.
Nazywam się Paulina, jak powszechnie wiadomo jestem bliźniaczką Julii. Tak jak ona kocham rysować, ale wbrew stereotypom nie robimy wszystkiego tak samo -.-' J jest geniuszem matematycznym, a ja jestem tylko ciut ciut lepsza od z niej angielskiego i w ogóle mam tyką smykałkę do nauki języków obcych- nie, że moja siostra taka nie jest :D Po prostu jak mnie piorun walnął i chciałam się nauczyć francuskiego, to się od razu zabrałam do roboty. ( Rzecz jasna samouk ze mnie.) Jednak przy nauce cyfr się załamałam, choć i tak długo wytrwałam, bo cały ten pomysł z góry był skazany na porażkę. Ale co tam, coś tam potrafię, np. przedstawić się- Je m'apelle Pauline ( czy jakoś tak :/ ) Sis też się niby uczyła, ale szło jej tak samo jak mnie, marnie.
Coś poza tym? Jak widać, lubię pisać ( przyyyynuuudzaaaaam ~♪ ). A że wyobraźnię mam niemałą, zabrałam się do pisania własnej książki W ZESZYCIE. Ale za to mogłam pisać w szkole i w ogóle gdzie tylko chciałam. Sporo napisałam, 200-coś stron zeszytowych w kratkę linijka pod linijką. Jednak porzuciłam to zajęcie, choć jeszcze kiedyś dokończę tą historie, bo uważam, że jest bardzo dobra :-). Może nawet będę rozdziały zamieszczać na blogu...kto wie? No nic, dalej o zainteresowaniach. W krótkim skrócie, interesuje się rzeczami, które najczęściej mają związek z plastyką, pracą manualną i wyrażaniem swojej kreatywności  ( mam jej aż nadto -.- ). Robienie kartek świątecznych, ozdabianie pudełek po różnych rzeczach, quiling, kolaże, ozdoby z papieru i takie tam. Uczyłam się żonglować piłkami, ale nauka żonglowania trzema jest nie na moją cierpliwość ;-; Często występuje u mnie zjawisko nagłej pasji jakimś zajęciem ( rzeźbienie z gliny, żonglowanie, decupage- na szczęście nawet nie zaczęłam -3, gimnastyka itd.) Co do gimnastyki, miałam przez pare miesięcy fazę na szpagat francuski i codziennie ćwiczyłam, ale też nie wyszło, chociaż po intensywnych ćwiczeniach już dotykałam podłogi oboma udami.
Jak mi się jeszcze coś przypomni, to napiszę ^-^ Bo nie chcę przynudzać( sama w to nie wierzę).

Dobra, a tu jedna z moich pracek, które J łaskawie zamieszcza raz na miesiąc ^-^


Laito z Diabolik Lovers
Osobiście uważam, ze to jedna z moich najlepszych prac, a kapelusz, tak, miał tak wyglądać, gdyż ma taki pasek przy brzegu ronda -.- Mniejsza o kapelusz, całość naprawdę dobrze się prezentuje :-)
Do zobaczyska ~♥



MIAU, ALE OHYDNA PRACA ;/ I PARĘ RZECZY O NARZĘDZIACH DO RYSOWANIA MANG...



Fuuuu~. Obleśne. W sensie, zarys twarzy jest obleśny ;/ Dlatego możemy też podziwiać normalną wersję ciut "poprawioną" w naszym kochanym Paincie ^^ Jak widać, te rysunki są troszeczkę lepsze, nie są też na kraciastej kartce [wzięłam czysty zeszyt do geometrii]. Wiem, profesjonalny szkicownik to nie jest, ale ujdzie w tłoku. Poza tym, jeśli chcę się nauczyć rysować bardziej "mangowo", muszę zainwestować trochę w pióro ♥ Ale na razie poprawiam zwyczajnym cienkopisem.
Tak się zastanawiam... może twarz mi nie wyszła dlatego, że... cóż, to prawie w całości praca wykonana cienkopisem ;o. Chodzi mi o to, że najpierw narysowałam sobie ołówkiem tylko takiego prawie patyczaka, żeby wiedzieć, gdzie co jest, a resztę rysowałam "na hama" cienkopisem. Więc... w sumie... miało prawo nie wyjść...
A w ogóle mam gud mesedż! Po pierwsze, przyszły nam wczoraj po dwa pierwsze tomy Ouran High School Host Club i Karneval oraz... tratatatatam!, Kuroshitsuji 13! ♥~
Po drugie, i cóż, nie do końca dobre, dowiedziałam się, czym się rysuje mangi. Dobra wiadomość: większość nie jest rysowana komputerowo [UFF~]. Zła wiadomość:... jak czytałam, jakich to specjalnych [czytaj: drogich] narzędzi używaja mangaki, to szczena mi opadła. Specjalne pióra z wymiennymi stalówkami, papier do mang [20 zł za 10 kartek!!!], pulpity podświetlane, specjalne tablice, używają też około trzech różnych gumek [pierwszy raz słyszę, że jest gumka do ścierania tuszu ;/ a w ogóle wiedziałaś/eś, że używamy "plastikowych" gumek?], gumek chlebowych, itd. MA-SA-KRA. Postanowiłam, że na razie, dopóki nie nauczę się rysować anatomii i nie dojdę do czegoś lepszego, to chyba będę używać tego, co mam [ewentualnie zastanowię się nad piórami i tymi gumkami].
Ale... w sumie powinnam zacząć się już przyzwyczajać... ;-;