Sorki, ale zamazałam nazwisko chłopaka powyżej, w Gimbusach nie będę podawała prawdziwych nazwisk, raczej imiona i przezwiska :/
Historia, którą w nim opisałam, zdarzyła się naprawdę- no, może są pewne nieścisłości ;p. Po tym jak największe ciacho ( trzecia klasa) w naszej szkole( osobiście w to nie wierzę) poprosiło do WOLNEGO tańca moją kol ( pierwsza klasa) dostałam chorobliwego napadu weny twórczej i tak oto zrodził się ten twór. Było to gdzieś 26 września. Od tamtej pory powstały inne gimbusy, aktualnie chyba jest ich 6... A może 7? Nie pamiętam. Kiedyś rysowałam je ołówkiem ( jak ten wyżej) na kartce w kratkę, jednak na zdjęciach nic nie było widać, więc zaczęłam poprawiać cienkopisem i wszystkie teraz rysuję w formacie A4. Najpierw robię szkic w zwykłym zeszycie, potem rysuję na większej kartce, i w końcu poprawiam cienkopisem. Przy czym ten gimbus jest inny od reszty, bo powstał najwcześniej i jeszcze nie dzieliłam kartki na kadry, tak więc jest raczej mało czytelny ;D
Miłego czytanka, a jak chcecie szybciej więcej gimbusów, dajcie znać!
A w ogóle zauważcie lewitującego aniołka xD Zapomniałam mu dorysować skrzydła, he he...
OdpowiedzUsuńsuper ładnie rysujesz mangi >o< to ja polly1 z msp (=^.^=)
OdpowiedzUsuń