Coś mi się jeszcze przypomniało. Jak wracałam ze szkoły, zrobiłam zdjęcia w parku. Ładne? Siostra nazwała to "krainą jezior".
Jakby co to fioletowe to jest KROKUS. Obczajacie? Kilkadziesiąt cm obok leży śnieg, a ten jak gdyby nigdy nic. :B
Okej, dziwna jestem o.o Lepiej już zakończę, paaa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz