poniedziałek, 20 maja 2013

ŁUPY

Drobny szczegół, o którym nie chciało mi się w czwartek napisać. (Bo to chyba było w czwartek?). Otóż ja i Paulina chodzimy na taki projekt. Może u was w szkole też jest taki projekt, "w trosce o lepszą przyszłość"? Oczywiście nikt w szkole nie lubi tego projektu. Wciskają nam jakieś dziwne zajęcia, z powodu których musimy zostawać do 16 w szkole. Ale są też zajęcia dla osób szczególnie uzdolnionych z niektórych przedmiotów, np.plastyki, muzyki, w-f'u (jeżdżą na basen), itp. Ja i P ładnie rysujemy, więc plastyczka wkręciła nas na projekt z plastyki. I musimy tam czasem se kupować jakieś farby czy coś, bo mamy tam zaawansowane prace robić.
No i właśnie mieliśmy malować farbami olejnymi. Płótna miałyśmy, ale reszty nie, więc wysłałyśmy tatę specjalnie po to do Lublina. Oto łupy:
-farby olejne (kupił nawet ładne kolory)
- trzy pędzle różnej grubości x2
- terpentyna x2 (po jaką cholerę kupował dwie butelki to ja nie wiem)
(tu się fajniejsze zaczynają)
- komiks (ostatnia część) STAR WARS Dziedzictwo tom (chyba) 9 "Wojna", w której Cade Skywalker spala ciało Dartha Krayta w słońcu i jednak się nie zabija ._. No i przestaje chyba tyle ćpać
- książka Anne McCaffrey "Jeźdźcy smoków z Pern. tom 10 (tak, mamy już się 10 części tej serii! ^_^) Narodziny smoków", w którym wraca się na sam początek Pernu, kiedy ludzie przybywają statkami z Ziemi i Pierwszej Centaura, by skolonizować nową planetę

No i tyle. Oczywiście z pewnością nie znacie dwóch osatnich punktów, więc w następnych postach będą rysunki i wielkie POLECANKO. No to pa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz